Cz II. Kobiety, a cywilizacja.
Część druga zestawienia. Tym razem poziomy kobiet. Po rekonesansie w sieci udało mi się kiedyś trafić na gotową listę. Sam niczego lepszego bym nie wymyślił, dlatego przełożyłem we wpisie praktycznie jeden do jednego cały film autorstwa, najsłynniejszego barda kapitalizmu. Niestety z tego co wiem, nie chce on być już utożsamiany z tą listą, dlatego uprzejmie pominę jego nazwisko. Podcast nie jest nigdzie dostępny w żadnej formie, a nie chcę, żeby jego praca przepadła.
Poziom I Kobieta nadczłowiek.
Jest wierna jednemu mężczyźnie, którego wybrała ze względu na jego najlepsze cechy, sprzyjające rozwoju cywilizacji, a więc żona naukowca, artysty, przywódcy biznesowego jak i politycznego. Pragnie wspierać go w dążeniu do jego celu, który będzie kolejnym krokiem w rozwoju ludzkości. Jest oparciem natchnieniem i mądrym doradcą. Nie neguje swojej kobiecej natury i głęboko zakorzenionego instynktu macierzyńskiego. Pragnie urodzić i wychować dzieci swojego doskonałego męża, na kolejnych nadludzi zmieniających świat na lepsze.
Jej wysoka inteligencja pozwala jej łączyć wiele trudnych zadań, nie musi rezygnować z osobistej kariery, aby móc sobie pozwolić na macierzyństwo. Nie musi poświęcać życia swoich dzieci, aby nie stracić pracy, ponieważ w tym co robi jest najlepsza i niezastąpiona. Potrafi doskonale organizować czas, może jest w tym nawet lepsza niż męska wersja nadczłowieka. Taka kobieta jest bezwzględnie podporą cywilizacji. Przykładem może być Vera Rubin – kura domowa która odkryła wszechświat. Inny przykład o Maria Skłodowska-Curie. Jej romans z młodszym, żonatym mężczyzną można pominąć w obliczu jej zasług na polu naukowym.
Absolutna elita wśród kobiet.
Przyzwoita kobieta – żona.
Poziom drugi to inteligętna, przyzwoita kobieta, dobry materiał na żonę. W młodym wieku jej inteligencja nie jest jeszcze całkowicie rozwinięta dlatego zdarzają się jej błędy i pomyłki, zwłaszcza przez zgubny wpływ otoczenia, np. koedukacyjna szkoła. Dlatego przeważnie ma w ciągu życia więcej niż jednego partnera seksualnego- błędy młodości.
Jest wierna każdemu mężczyźnie i przeżywa głębokie rozczarowanie gdy okazuje się, ze błędnie oceniła jego zalety. Nie jest maszyna wielozadaniową i jeżeli pracuje to zdaża jej się zaniedbywać dzieci, jeżeli skupia się na dzieciach to zwykle nie rozwija oszałamiającej kariery. Potrafi wstrzymać się z rozrodem aż osiągnie zadowalający status majątkowy. Jest inteligentna na tyle by nie zajść w ciąże w niesprzyjającym momencie. Potrafi korzystać z antykoncepcji. Gdy znajdzie odpowiedniego mężczyznę staje się główną podporą cywilizacji.
Przykład- większość naszych matek. Lekarka zaniedbująca dzieci po trzecim dyżurze, czy klasyczna kura domowa.
Ten rząd kobiet był najliczniejszy do niedawna i z niego się wywodzimy. Niestety proporcję wciąż się zmieniają na niekorzyść. Niestety ten poziom wymiera, będąc zastępowany prze puszczalskie Karyny.
Poziom III samotna matka.
Głupia i puszczalska zwłaszcza we wczesnej młodości, ale ma na tyle rozumu by przestrzegać prawa moralnego i powstrzymać się od zabijania swoich dzieci dlatego zalicza się ją do osób ludzkich, jest to jednak rząd kobiet które już stanowią zagrożenie dla cywilizacji. Jest łasa na programy pomocy socjalnej. Jest to element przejściowy. Niektóre samotne matki wychowują wspaniałych ludzi nadludzką siłą, inne się staczają.
Poziom IV puszczalska, wyzwolona Karyna.
Posiada duży przebieg. Zwierzę. Jej życie kręci się tylko wokół seksu i zachowań paraseksualnych. Wstawia dupę i cycki na instagram. Ma wargi opciągarki. Popiera aborcję na życzenie. Ryzykuje numerki z kolesiami z którymi ma ochotę spędzić tylko jedną noc. Jest wyrachowana, jeżeli zajdzie w ciążę to zabije swoje dziecko. Wlicza koszt poświęcenia życia istoty ludzkiej w koszty dobrej zabawy. Czasami stara się tworzyć pozory przyzwoitości, wykorzystuje białorycerzy do bronienia swojego ‘honoru’ dziwki. Pozwie cię jeżeli brzydko na nią popatrzysz. Uczęszcza na czarne marsze, gdy akurat zrobi się o nich głośno. Nie rozumie prawa moralnego, więc nie jest człowiekiem tyko śmieciem ludzkim.
Stanowi olbrzymie zagrożenie dla cywilizacji, zwłaszcza, że obecnie większość młodych kobiet znajduje się na tym poziomie. Przykładem jest większość dziewczyn ze studiów humanistycznych. Takimi kobietami bywają też dziewczyny rzekomo ambitne i przebojowe, którym cynizm codziennego życia, pierze mózgi i stają się nowoczesnymi wyzwolonymi ‘kobietami’ którym w głowie tylko i wyłącznie hedonizm. Może zabić dziecko bo ma małe mieszkanie, jak na przykład Natalia Przybysz.
Poziom V Feminazistka
Mają kolorowe włosy lub są łyse. Charakteryzują je typowe rybie usta. Reprezentują nurt bojowników o sprawiedliwość społeczną, a walka o aborcję stanowi sens ich życia. Większość czasu, zwłaszcza w młodości spędzają na squotach, chlejąc wińsko i ćpając. W późniejszym życiu ich mieszkania zaczynają przypominać squoty. Prezentują otwartą wrogość wobec cywilizacji. Organizują manify, czarne marsze, parady równości. Piszą do Krytyki Politycznej lub do Gazety Wyborczej. Przykłady to różne bdziąkwy z różowymi włosami, wyzwolone feministyczne Karyny.
Poziom VI Femikaszalot.
Zalicza się tu wszystko z rzędu piątego, dodatkowo wzbogacony o genetyczny defekt. Waga powyżej 100, a nawet 200 kilogramów. Pryszcz, zespół policystycznych jajników, kliniczny debilizm. Marzy aby dokonać aborcji, ale jest zbyt paskudna aby ktokolwiek chciał ją dotknąć. Mogą powodować dyskomfort bardziej wrażliwe estetycznie osoby. Należy uważać, nierzadko puszczalskie Karyny mogą stać się feministkami, o ile zostaną narażone na indoktrynację. Należy im się tylko pogarda, przyzwoitych okcydentalnych ludzi.
Naszym celem jest identyfikować i ratować przed spierdoleniem normalne kobiety. Dla puszczalsta, kurestwa i karynizmu jest tylko pogarda.
Ostro, dwa ostatnie poziomy to produkt korporacjonizmu