You are viewing a single comment's thread from:
RE: Borelioza - Niedocenione zagrożenie.
U mnie 50% rodziny już po. Ale z jednym się nie zgodzę. Ogólnie nie dasię z tego wyleczyć. Osoba, która raz zachorowała ma zakaz oddawania krwi. Zaś te herbatki typu Koci Pazur to raczej zapobiegawczo przed nawrotem się pije.
Wiem, że się nie. Nie napisałem nigdzie, że się da :)
Napisałem, że można zatrzymać rozwój i zminimalizować objawy. Jestem świadom, że bakterie boreliozy nie pokona się w 100%