Jak dzwonić, to tylko tradycyjnie
Czy ktoś z Was korzysta jeszcze z SMS-ów? Ja korzystam z nich bardzo rzadko, zaś ze wszystkimi moimi znajomymi rozmawiam przy pomocy wszelkiej maści komunikatorów. Mam takie wrażenie, że dzisiaj SMS stał się taką oficjalną formą kontaktowania się. A jak wygląda kwestia rozmów głosowych? Tu już jest całkiem odwrotnie - do wszystkich dzwonię w tradycyjny sposób.
Do czego zmierzam. Dzisiaj każdy popularniejszy komunikator, czy to WhatsApp, Messenger, Viber umożliwiają nie tylko pisanie wiadomości tekstowych ale i wykonywanie połączeń głosowych oraz wideo. Dlaczego z tego nie korzystamy? Dzisiaj każdy z nas ma pakiet internetu w telefonie, internet mobilny jest w większej części kraju dostępny (są takie miejsca gdzie nie ma zasięgu, wiem o tym) dlaczego zatem nadal korzysta się z tradycyjnych połączeń?
Powód I - mnogość komunikatorów
Swego czasu pisałem tekst o tym, że denerwuje mnie fakt korzystania z kilku komunikatorów internetowych, aby móc posiadać stały kontakt ze znajomymi. To jest pierwszy powód dlaczego rozmowy przez internet nie są szeroko wykorzystywane. Do jednego dzwoń z tego, do drugiego z tamtego... W przypadku tradycyjnych połączeń nie ma tego problemu - człowiek wybiera numer i dzwoni.
Powód II - bez internetu nie zadzwonisz
Aby móc korzystać z dobrodziejstw komunikatorów trzeba posiadać internet. Teoretycznie cała Polska jest objęta mobilnym internetem, ale to tylko teoria. Niedaleko mnie, jakieś 12 kilometrów jest pewna miejscowość, gdzie człowiek jak wjedzie to całkowicie traci kontakt ze światem, od czasu do czasu pojawi się pół kreski zasięgu które w dużej mierze wystarczy, aby wykonać tradycyjne połączenie - o jakimkolwiek internecie trzeba zapomnieć.
Powód III - przyzwyczajenia
Najważniejszy powód to przyzwyczajenia. Już tak jesteśmy nauczeni, że łatwiej jest wybrać dany numer niż przeklikać się przez opcje komunikatora i wykonać połączenie.
Czy to się kiedyś zmieni?
Być może, ale nie prędko. Inaczej by sytuacja wyglądała gdyby technologia połączeń głosowych stała w miejscu a takie rozwiązania jak WiFiCalling czy też VoLTE sugerują, że pomimo sędziwego wieku dalej są ludzie i instytucje, które chcą ją rozwijać. Ciekaw jestem jak nadchodząca sieć 5G zmieni nasze nawyki... o ile w ogóle to zrobi.
Źródła
Przemyślenia własne.
Ja odpowiem - to zależy. Z niektórymi SMS, z innymi chat
Zazwyczaj nie piszę sms-ów. Większość ma już internet mobilny i bez problemu można w szybki sposób się porozumieć. Tradycyjnie też dzwonię, ale z rodziną kontaktuję się wyłącznie przez komunikatory i ogólnie przez internet. Dlaczego? Bo to jest za darmo. Jakbym miał dzwonić prawie codziennie z niemieckiego numeru na polski, to poszedłbym z torbami, a tak wystarczy opłacić abonament i cieszyć się internetem mobilnym lub WiFi w domu.
Ja jednak wolę klasycznego sms'a. Może dlatego, że jak mam coś krótkiego, a w miarę pilnego, to wolę napisać niż zadzwonić, a z tymi komunikatorami to nigdy nie wiesz, czy ktoś ma transfer danych włączonych, synchronizację, a może mieć wyłączony choćby z tak prozaicznego powodu jak oszczędzanie kończącej się baterii.
Fakt czasem jest tak ze predzej ci ktos odpisze na fb niz na sms :p Pozdrawiam :)
Czy czasem nie jest też tak, że tradycyjna rozmowa ma zwykle lepszą jakość, zależnie od łączą które mamy dostępne? I minuty czasem mamy darmowe w pakiecie, a pakietów internetu możemy nie chcieć zużywać i jak sam mówisz, on nie zawsze może być dostępny.
No i dobrze że ludzie nie nadużywają internetu do dzwonienia. To właśnie dla takich usług ma powstać sieć 5G która ma zgubny wpływ na nasze zdrowie. Tysiące ludzi mieszkają w pobliżu anten sieci telefonii komórkowej dla tej "wygody" i to ich powoli zabija. jeśli widzisz coś takiego przez okno:
np na dachu swojego bloku o tak:
To starości już nie dożyjesz a na onkologie możesz iść od razu :P
Jak byłem na studiach to uczyliśmy się o szkodliwym dzianiu pole elektromagnetycznego rozciągającego się pod liniami wysokiego napięcia. Mimo tego że przewody zawieszone są bardzo wysoko to szkodliwe oddziaływanie elektromagnetyczne rozciąga się nawet do 20 metrów
A mamy tu do czynienia z częstotliwością 50Hz która generalnie nie odbiega za bardzo od naturalnie występującego na naszej palniecie promieniowania shumana.
W przypadku tych anten są to częstotliwości od 30 kHz do 300 GHz czyli mikrofalowe a natężenia pól oparte są na przedwojennych normach dotyczących używania radiostacji polowych.
polecam też chociażby to opracowanie:
https://docplayer.pl/10045883-Ryzyko-chorob-nowotworowych-w-warunkach-narazenia-na-pola-radio-i-mikrofalowe-badania-epidemiologiczne.html
Congratulations @docbox! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Do not miss the last post from @steemitboard:
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!