Wyzwanie – 119 filmów na 2019
#35
Indiana Jones i Ostatnia Krucjata (Indiana Jones and the Last Crusade) 1989
Kolejny z powrotów do czasu dzieciństwa i kolejna pozytywna ocena! Magia nietypowego archeologa wciąż działa a duet Ford & Connery ciągnie film nawet w najmniej sensownych momentach (autograf Hitlera). Spektakularne zwieńczenie kultowej serii. Niestety tylko do czasu...
Moja ocena 8/10
#36
Hellboy (Hellboy) 2019
Niby wszystko jest ok, niby większa część pierwowzoru ma swoje odbicie w fabule, niby nowy aktor, wcielający się w głównego bohatera daje radę ale… Temu filmowi czegoś brakuje i na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie określić czego. Wygląda na to, że szykują się kolejne seanse. I minus za soundtrack - nie do tego filmu.
Moja ocena 4/10
#37
Anihilacja (Annihilation) 2018
Takich filmów SF robi się dzisiaj już coraz mniej. Gdyby Anihilacja powstała 40 lat temu, dzisiaj byłaby klasykiem gatunku. Duży pozytyw w ofercie Netflixa, co w przypadku filmów stanowi wyjątek. Bezspojlerowo polecam, dla fanów SF pozycja obowiązkowa.
Moja ocena 9/10
#38
Far Cry (2008)
Są takie filmy, których oglądanie boli - to właśnie taki przypadek. W produkcji Bolla mamy wszystko, co cechuje klasycznego gniota: słabi aktorzy, nielogiczny scenariusz, śmieszną charakteryzację i kupę wydarzeń poza kadrem, bo nie starczyło na nie kasy. Na dodatek film nie jest nawet śmieszny w swojej słabości. Jedyne na co zwróciłem uwagę, to serialowy Conan w jednej z drugoplanowych ról. Szkoda czasu.
Moja ocena 1/10