Pierwsze wrażenia i próbki z programu do edycji zdjęć, Macphun’s Aurora HDR 2018.
Dzisiaj znalazłem najnowsza wersje programu Macphun’s Aurora HDR 2018.
Fotografia High Dynamic Range, w skrócie HDR , to dosyć nowa technika w fotografii, pojawiła się około 2006 roku.
Technika ta umożliwia łączenie kilku ekspozycji w jeden obraz, co pozwala uzyskać głębokie odwzorowanie kolorów.
Przy pomocy Bracketingu wykonujemy kilka oddzielnych ekspozycji, zwykle jedna w normalnym naświetleniu kolejne dwie przesunięte o dwa stopnie, by uzyskać zdjęcie prześwietlone i niedoświetlone. Następnie łączymy je w całość.
Czym wyróżnia się Aurora od innych tego typu programów?
Głowna zaleta tego programu, to prostota obsługi, brak abonamentu ( program dostępny w formie jednorazowego zakupu ), darmowa wersja Trial, pozwalająca korzystać z programu przez 14 dni, możliwość utworzenia obrazu HDR z kilku ekspozycji a także z jednego pliku w formacie RAW.
Ogromna zaleta, to również baza gotowych ustawień, umożliwiająca szybkie wybranie pożądanego efektu.
Możliwa jest również korekta obiektywu, co jest nowością w tej edycji programu.
Program posiada również możliwość pracy jako dodatek do programów Photoshop oraz Lightroom.
Ważna jest także opcja korekty kadru, przycinania i obracania zdjęcia.
Obsługa jest bardzo podobna do programu Lightroom, wiec nie powinna sprawić żadnych kłopotów, dla osób zajmujących się obróbką zdjęć.
Dostępne ustawienia.
Dla korzystających z filtrów na Instagramie, ustawienia nie powinny sprawić kłopotu. Po załadowaniu zdjęcia, w dolnym pasku, pojawiają się ikony podglądu końcowego efektu, co umożliwia szybki wybór oczekiwanego wyglądu zdjęcia po obróbce, podstawowe kategorie to Basic, Dramatic, Landscape, oraz kilka kolekcji ustawień znanych fotografów, jak Trey Ratcliff, Captain Kimo, oraz Serge Ramelli.
Oczywiście możemy je zmodernizować, lub stworzyć bibliotekę własnych ustawień.
Podgląd zdjęcia.
Dostępne są dwa tryby, jeden pokazuje cale zdjęcie, drugi posiada suwak i możemy podglądać plik oryginalny i po obróbce na jednym ekranie.
Warstwy i maskowanie.
Aurora umożliwia tworzenie warstw i ich maskowania, co pozwala na stosowanie efektów miejscowo, lub nakładania kilku wersji na jedno zdjęcie.
Kilka moich próbek.
Ustawienie dla architektury.
Wyostrzenie detali i kolorów.
Zwiększenie głębi kolorów.
Rozmycie światła.
Jeżeli uważacie że program jest interesujący, to podaje link do darmowej wersji próbnej:
https://aurorahdr.com/downloads
Super sprawa być takim grafikiem :) niezłe zdjęcia :)
Pozdrawiam i przesyłam twój post dalej :p
Niech świat go zobaczy
😎😎🤑😎😎
Dziękuję, nie jestem żadnym grafikiem :) Na razie studiuje fotografie..
Super sprawa taki program !!!
Chyba najłatwiejszy w obsłudze z wszystkich podobnych.
Ściągnięty zainstalowany. Dzisiaj będę się bawił!!!
Dzieki wielkie Daniel.
Świetnie się sprawdza jako uzupełnienie do Lightroom, bez niego tez można robić HDR... ale gdy robisz dużo zdjęć, znacznie oszczędza czas.
to wszystko takie malownicze!
To "światło" maluje, ja je tylko pokazuje ;)
dokładnie! :) u mnie też światło maluje. Ale w trochę inny sposób.
Ciekawy efekt...