RE: Twierdza #polish zagrożona. Zbrójmy się w STEEM POWER!💪
Tak od pewnego czasu się przyglądam tej całej zadymce odnośnie słabych treści na Steemit i nie rozumiem, po co w ogóle o tym gadać. Każdy i tak zrobi to co będzie uważał za słuszne. Ja osobiście nie traktuję tej platformy jako miejsca zarobkowania i od początku wszystko co zbiorę ładuję w Steem Power. Nie wypłaciłem ani grosika. Inni, którzy przychodzą tutaj z myślą tylko i wyłącznie o zarobku po jakimś czasie (jeśli zobaczą, że nie wiele zarabiają) sobie odpuszczą, a jeśli zaczną zarabiać, to z czasem zrozumieją o co w tym chodzi i przestaną publikować nic nie wnoszące posty. Przez te kilka miesięcy kiedy tu jestem, zauważyłem, że z #polish zniknęło kilku takich właśnie ludzi, którzy wstawiali jakieś suche memesy albo inne nic nie warte rzeczy. Nie wiem, czy to skutek działania tych walczących o jakość materiałów na Steemit, czy po prostu sami zobaczyli, że ich marnej jakości postów nikt nie upvoteuje i dali sobie spokój.
Myślę, że najlepiej to co chcę powiedzieć odda cytat z Morgana Freemana zapytanego o to jak zakończyć problem rasizmu.
"Przestańmy o nim mówić."
Nie trzeba piętnować, czy jakoś specjalnie walczyć z takimi zachowaniami. Jeżeli nie będziemy o tym mówić, ani w żaden sposób reagować na treści o słabej jakości to przestaną się one pojawiać. Po prostu nie karmmy trolli, a same wyzdychają z głodu. Jeśli będziemy ich tępić i flagować to tylko zaostrzymy sytuację i będą oni jeszcze silniej próbować się odgryzać. Nic nie irytuje trolla tak jak ignorowanie go ;)
Oczywiście to tylko moja opinia na ten temat i nie każdy musi się z nią zgadzać.
Chcę by STEEM był wolną platformą. Nie chce tylko by były przypadki np. flagowania dobrych treści dla zabawy. Żeby ktoś kto włożył wiele pracy w swojego bloga nie został zniszczony przez kogoś złośliwego od tak po prostu.
Niestety takie przypadki pewnie będą się zdarzały i wtedy dopiero powinna następować jakaś interwencja i pomoc dla takiej osoby. No a zbroić się każdy może, choćby właśnie po to żeby pomóc komuś poszkodowanemu w takiej sytuacji. Jednak nie jestem zwolennikiem wychodzenia z inicjatywą, która miałaby prewencyjnie niszczyć ludzi, którzy nawet czasem nieświadomie publikują słabe treści albo chcą zarobić w jakiś sposób, który ogólnie uznawany jest za niedopuszczalny. Prędzej bym się skłonił ku metodzie tłumaczenia i wyjaśniania. W realnym życiu stosuję zasadę, że dwa razy grzecznie proszę kogoś o zmianę zachowania, jeśli za drugim razem nie dociera, to przy trzeciej prośbie już nie jestem grzeczny i o dziwo nagle zaczyna do takiej osoby docierać to co mówię ;)
Jeśli chodzi o flagowanie dla zabawy to długo to nie potrwa, a w razie problemów ktoś zawsze pomoże odbudować stratę w reputacji. A słabe konta tak dużo ci nie zrobią. Większość się zniechęci i odejdzie po tym jak zostaną oflagowani za niewłaściwe działania przez kogoś dużego.