You are viewing a single comment's thread from:
RE: STRACHU z Pitbulla konfidentem! Skany dokumentów.
Zgadzam się, jak starał się jakoś dowalić Popkowi przed walką, to średnio mu to wychodziło, zbyt wygadany to on nie jest.
Zgadzam się, jak starał się jakoś dowalić Popkowi przed walką, to średnio mu to wychodziło, zbyt wygadany to on nie jest.