You are viewing a single comment's thread from:
RE: Efekt latającego masła — o masłolotach po raz pierwszy
Jak zaczęłam czytać początek posta to byłam nieźle ubawiona fantazją piszącego.
W miarę czytania mój podziw dla Twojego podejścia do tematu rósł w postępie geometrycznym... albo jakimś innym równie szybkim :P Chyba już podjęłam decyzję o 3 pktach.
Edit: jeszcze follow i resteem.
Dziękować! :)