Konto na steemit i podejście skarbówki do blogów
Dzięki dobrym ludziom udało mi się ekspresowo założyć konto na steemit. O ile minds.com wydaje się być po prostu kolejnym portalem społecznościowym czy też platformą blogową, o tyle steemit ma znacznie większe ambicje. Jest oparty na technologii blockchain i silnie zintegrowany ze światem kryptowalut. Bardzo jestem ciekaw co z tych prób zbudowania sieci społecznościowych nowej generacji wyjdzie. Bez wątpienia jest to jakaś innowacja, zobaczymy czy przydatna i czy utrzyma się na rynku.
A skoro już przy innowacjach jesteśmy. Nasze bardzo innowacyjne państwo zarządzane przez wielce innowacyjnych urzędników po tym jak już rozgryzło na czym polega Allegro, wzięło się za blogi.
Pewien podatnik chciał założyć bloga aby na nim zarabiać. Ponieważ nie był pewien które wydatki będzie mógł uwzględnić w kosztach uzyskania przychodu, wystąpił na początku grudnia 2017 roku o interpretację indywidualną. Napisał we wniosku, że zarabiać będzie na powierzchni reklamowej na blogu, na AdSende, programach afiliacyjnych oraz na udziale w kampaniach reklamowych. Zadał w związku z tym dwa pytania:
- Czy będzie mógł zaliczać do kosztów wydatki na domenę, hosting, programy antyspamowe oraz antywirusowe?
- Czy będzie mógł zaliczać do kosztów wydatki zakup filmów, książek, podręczników, przewodników, czasopism dotyczących tematyki bloga, urządzeń rejestrujących i umożliwiających obróbkę zdjęć, filmów, grafik potrzebnych do uzupełnienia bloga o treści multimedialne?
Innymi słowy ktoś chce na blogu w sposób profesjonalny recenzować książki i filmy. Chciałby więc móc tak jak każdy przedsiębiorca zaliczać do kosztów swoje wydatki.
Co na to urząd odpowiedział? Takiego wała!
Otóż według naszych kochanych innowacyjnych urzędników skarbowych:
"Wskazać ponadto należy, że na popularność bloga mają wpływ artykuły (wpisy) tam zamieszczane. W głównej mierze to jakość tych wpisów wpływa na atrakcyjność prowadzonego bloga wśród odbiorców, niezależnie od wysokości poniesionych wydatków. Dzielenie się spostrzeżeniami, opiniami, informacjami publikowanymi na blogu wskazuje na osobisty charakter wpisów tam zamieszczanych nie mających bezpośredniego związku z działalnością gospodarczą. W konsekwencji wszystkie wydatki związane z prowadzeniem bloga związane są z realizacją osobistych potrzeb Wnioskodawcy, niezależnie od prowadzonej działalności gospodarczej.
Zauważyć należy, iż dzielenie się własnymi spostrzeżeniami, opiniami i informacjami które są publikowane na blogu de facto nie powodują powstania przychodu. Przychód może powstać dopiero w momencie udostępnienia powierzchni na stronie internetowej prowadzonego przez Wnioskodawcę bloga celem promowania swoich produktów przez potencjalnych reklamodawców.
Poniesione przez Wnioskodawcę wydatki z tytułu prowadzenia bloga należy ocenić, jako wydatki mające charakter osobisty, niespełniające kryterium celowości, o którym mowa w art. 22 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a w konsekwencji nie mogą one stanowić kosztów uzyskania przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej Wnioskodawcy.
Z oczywistych, więc względów, tego rodzaju wydatki nie mogą pozostawać w jakimkolwiek związku z przesłankami działania, które można by uznać za ukierunkowane na osiągnięcie przychodów lub zachowanie albo zabezpieczenie źródła z tytułu prowadzenia bloga. Źródłem przychodu nie jest bowiem samo prowadzenie bloga lecz udostępnienie powierzchni reklamowej. "
I pozamiatane. Czas się dla naszych urzędników zatrzymał dobre 15 lat temu, gdy blogi rzeczywiście nie były komercyjne. Obecnie najlepsze blogi czy videoblogi to są małe sprawne przedsiębiorstwa, inwestujące w jakość, zatrudniające pracowników. Czas amatorów już się dawno skończył. Ale nie dla naszych urzędników. Dla nich zarabianie na blogu to jakaś czarna magia.
Jeżeli taka linia skarbówki się utrzyma, polscy blogerzy będą musieli chyba przenieść się do Czech albo na Białoruś, gdzie organy skarbowe na pewno już dorosły do ogarnięcia tej wielkiej innowacji jaką jest profesjonalny blog.
Witamy kolejnego Polaka na Steemit!
Życzymy udanego korzystania z tej platformy i tylko kilka takich informacji na początek, które warto wziąć pod uwagę: