Czy warto i czy jest do czego wracać?
Minęło sporo czasu od mojej ostatniej aktywności. Gdy co jakiś czas mam chwilę na Steema, to kończy się to zazwyczaj pogrzebaniem przy SteemProjects lub nadrabianiem zaległości w postach Tematów Tygodnia (dziękuję za ciągłe wsparcie). Ostatnio jednak coraz częściej nachodzą mnie myśli, aby takimi małymi kroczkami wracać, może nie od razu do pisania postów, ale chociażby do czytania i komentowania.
Kompletnie nie planowałem tej przerwy i strasznie jest mi przykro, że musiałem “zostawić” całą polską społeczność. Chyba nikt nie ma mi tego za złe - a jeżeli tak, to i tak mam to głęboko w nosie :) Bycie ojcem na cały etat zabiera więcej czasu niż ktokolwiek mógłby pomyśleć. To najważniejsza praca w moim życiu.
W trakcie tej nieobecności zdecydowałem o podpięciu swojego SP do traila dla polskich autorów. Nie było to rozwiązanie idealne, ale na pewno lepsze niż power down czy po prostu pozostawienie swojej mocy bezczynnie. Nie chciałem nikomu delegować swoich Steemów, bo wolałem mieć nad nimi jakąś kontrolę, a dodatkowo w ten sposób bym się odciął od ewentualnych zysków z kuracji. Może ktoś z was ma lepszy pomysł?
Cały czas przeklejałem też polecane polskie posty do zagranicznych kuratorów stojących za @planter, ale ostatnio chyba @fervi zrezygnował i projekt stoi pod znakiem zapytania. Będzie to sprawa do obgadania.
Okazało się, że przez te kilka miesięcy coś się pozmieniało. Podobno rozmowy przeniosły się ze Steem.Chata na Discorda, widzę też mniejszy ruch w postach i ogólnie jakoś mało nowych twarzy jak na taki odstęp czasu. Nie mam pojęcia, jakie obecnie są potworzone grupki ludzi i jak wyglądają obecne podziały? Kto jest najbardziej aktywny, a kogo lepiej omijać ze względu na kontrowersje czy podejrzenia plagiatów? Który interface czy mobilna apka są obecnie najlepsze?
Czy warto wracać? Czy jest do czego wracać?
Jedna osoba pod dwoma nickami.
Marek Szumny - to ja.
@lukmarcus i @marszum.
Każdy powie Ci co innego, w zależności od własnych celów i oczekiwań wobec Steema. I w zależności od priorytetów, które, jak sam zauważyłeś, zmieniają się :)
Jest grono, które wciąż działa, są konkursy, fajne inicjatywy, wiele aktywności i kontaktów wychodzi poza sieć i to jest super.
Szukałam tu przede wszystkim ludzi, a nie pieniędzy, więc jak dla mnie - warto.
Trochę się zmieniło na przestrzeni ostatnich miesięcy, ale nie są to jakieś diametralne zmiany. Na pewno pierwsze co się rzuca w oczy to spadek aktywności, mało nowych osób. Z drugiej strony jest też dzięki temu mniej spamu i raczej nie ma wielkiego problemu z plagiatami. Ciekawa obserwacja jest tak, że ci którzy piszą bo lubią są najbardziej "wytrwali", jak ktoś przelicza tylko tokeny a nie ma zby wiele do zaoferowania to raczej szybko się zniechęca.
Część osób przesiaduje na steem czacie, część na discordzie, część tu i tam. Każdemu wedle upodobań. Nie ma też żadnych wojen na tle "grupowym" ;-)
A co słychać w wielkim świecie?
W sumie można by pisać i pisać. Po więcej wpadaj na czata :)
Czyli w ostateczności jednak pozostali ci, którzy nie przyszli tu w momencie najwyższej wartości Steema. Takie resztki starej ekipy...
Cześć @lukmarcus !
Zmieniło się niewiele - może trochę szkoda, że mało nowych ludzi i nowości od Steema, ale jest jakieś życie na osiedlu. :)
Wracaj, wbijaj na czat i po maks dwóch dniach będziesz wdrożony.
Plagiatorów w tej chwili nie ma, jakichś wielkich kontorwersji też nie. Ot - normalne "afery", jak to zwykle przy sobocie.
Dzieki, że cały czas byłeś w trailu, ale 100 razy fajniej, że powracasz stopniując aktywność. :)
Widzisz jakieś szanse na rozruszanie tego? Czy może jednak skończy się na zamkniętym kółeczku tych samych ludzi?
Nie wiem, jak się skończy, ale uważam, że próbować warto.
Dochodzą nieliczni użytkownicy, ale za to dodający naprawdę fajne rzeczy. Jest całkiem sporo aktywnych ludzi. Jakieś kółeczka wymiany i osoby stojące praktycznie poza społecznością, a podpierające się botami będą zawsze. Ważne, żebyśmy tworzyli mocną i otwartą na nowych przeciwwagę. :)
No cześć, dobrze że jesteś :) Moje modlitwy zostały wysłuchane ;)
Wracaj, wracaj! Moim zdaniem, skoro nasze #polish nadal żyje, to warto. A co to za życie to przekonasz się pomalutku, poobserwujesz ...
Generalnie tempo jest dużo wolniejsze ale dajemy radę ;)
Pozdrawiam serdecznie :) Steem on!
PS. 1: Ucałuj Filipka w czółko :)
PS. 2: Jak coś mam "dla plantera" to wklejam ale ostatnio jest nieciekawie z postami na #pl-kuchnia :(
PS. 3: Wracaj!
Skoro #polish nadal żyje, to masz rację, może i warto :)
pewnie, że warto!!
ale fajnie, że wracasz! i to w samą porę!
pamiętasz to?
https://steemit.com/pl-blog/@lukmarcus/re-rozku-poznajmy-sie-blizej-czyli-posty-konkursowe-pl-blog-20180808t220542074z
właśnie masz okazje nadrobić tamto "zaniedbanie" :) i wrócić w pięknym stylu, biorąc udział w nowym wydaniu tamtego konkursu.
taki przyjemny i łatwy do zrobienia pierwszy kroczek.
zapraszam!
https://steemit.com/engrave/@rozku/pele-mele
i całus dla Filipka 💙
OK, postaram się :)
Bążur :D Dobrze cię widzieć ;)
Moim zdaniem nie ma do czego wracać. Zależy ile masz czasu tak naprawdę, ale jeśli pamiętasz 2017 rok (przynajmniej ja tak zapamiętałem) to jest zupełnie na odwrót.
Kiedyś była nadzieja na przyszłość, Meetup we Wrocku i w ogóle można było porozmawiać, nawet "nakręcać się" - Wow, będziemy płacić upvotami.
Dzisiaj nikt już o tym nie myśli. Steem jako waluta jest wypierana przez inne. Jako technologia już od dawna nie ma szans na nic. Marazm.
Co do aplikacji mobilnych: Partiko jest najpopularniejsze
Powodzenia
Czyli cały optymizm "hura" polskiej społeczności gdzieś się schował? Szkoda widzieć, że tak fajny projekt już powoli nie jest tym, czym od początku przyciągał do siebie ludzi...
Nie polskiej społeczności (chociaż też), a całego Steema.
Przykłady:
Moim zdaniem możemy prawdopodobnie oglądać śmierć Steema. Wiem, że są prace nad jakimkolwiek sprowadzeniem wielorybów, by ktoś zaczął w Steema inwestować. Stracił monopol na "zdecentralizowaną platformę płacącą w Kryptoszeklach".
Oczywiście możesz powiedzieć - Może uda im się napompować cenę do 5 dolarów za Sztima, będziemy bogaci i piękni. Może się uda, ale jeśli się nie uda przyciągnąć wielorybów HF21, to prawdopodobnie na cenę powyżej 1 dolara będzie ciężko.
Co do polskiej społeczności :D No lubi się dzielić. Ogólnie przejście na Discorda miało szereg zalet, część osób doszła, można dzielić chat na kanały, działa to na telefonach. No genialnie, same zalety. Ale niektórym to nie odpowiada, więc masz dwa "aktywne" czaty. Planowałem oczywiście je połączyć tzw tunelem, ale opór był po stronie Sztim Czatu.
Ogólnie czasem szkoda strzępić ryja :D Jak chcesz się bawić to wszystko jest gotowe naturalnie, nie ma problemu. Mnie krótko mówiąc zdenerwował HF21. W skrócie wyszło na to, że Steem to nie jest sieć dla ludzi. To parodia tego co kiedyś było.
Ja mam w głowie dobrą sieć i taka po części powstaje. Gdzie nie zarabia się dużo (raz), a dwa - jest cała ekonomia od dawna, a platforma blogowa jest tylko częścią (jakąś) całej sieci.
Coś jak EOS - jest EOS, a platforma to dodatek.
Zobacz Steemit bez adblocka - nawalone tyle reklam jak na polskich portalach XD
A jest tych nowości troche😀 Wytrwali zostali. Wszystko się tak szybko zmienia jak nowe telewizory😀
Posted using Partiko Android
Moim zdaniem zmieniło się wiele w postrzeganiu platformy przez użytkowników polish. Twoje "nieobecność" zbiegła się z nieobecnością @noisy i kilku istotnych osób. Moim zdaniem kierunek, który nadaliście społeczności #polish powoli ulega zatarciu.
Niektórzy przestali się czuć właścicielami platformy i nie mają potrzeby budowania własnego SP, zwłaszcza że mają możliwość korzystania z nieswojej mocy. Wiele różnych form wspierania społeczności miało swoje wzloty i upadki.
Nie wiem, na ile starczy Ci chęci i czasu, żeby się na nowo wdrożyć, ale proponuję Ci, żebyś spróbował pokurować trochę "ręcznie", ewentualnie jak masz ulubionych autorów, to wpisać ich steemauto na fanbase, bo głosowanie np wieczorem wiąże się, że już większość głosów zostaje rozdana.
Pozostawienie SP samopas powoduje, że nie Ty kształtujesz platformę, a Ci, którym powierzyłeś SP, to tak jak ustanowić jakiegoś dyrektora na państwowej spółce, nie zależy takiej osobie na rozwoju firmy, a na tym jak najwięcej urwać dla siebie.
Jeśli nie masz czasu, to biorąc pod uwagę, że @fervi zmienił swoją zdanie o Steem z cztery razy i sam nie rozdaje głosów przez @diosbot, to podpiąłbym się trailem do kogoś, kto ma podobne spojrzenie na platformę i jakbym miał podobny dylemat, to wybrałbym @bowess
Przecież ani razu nie zmieniłem - nie ma przyszłości dla Steem
To jest w kontekście praktycznie roku, więc od pisania artykułu na dobreprogramy a od obecnego stosunku do chyba co najmniej raz zmieniłeś zdanie i z tym się zgodzisz, a były różne stadia pośrednie ;)
A potem w wolnej chwili od Steema przejrzałem dokładnie projekty konkurencji
Czy warto wracać? Czasem tak, czasem nie.
Mam nadzieję że pomogłem.
Oj tak, dzięki za pomoc :)
!tipuvote 1 hide