Ruchy Transferowe w NICE 1. LIDZE! (9) Wigry Suwałki
źródło: suwalszczanie.pl
WIGRY SUWAŁKI
Rundę jesienną Wigry rozpoczęły fatalnie, nie udało się wygrać żadnego z 7 pierwszych meczów w tym sezonie. Nic dziwnego, w końcu dobrze spisujący się sezon wcześniej w Nice 1. Lidze i będący czarnym koniem rozgrywek Pucharu Polski zespół został latem w dużej części rozmontowany. I nie chodzi tylko o to, że odeszła duża część podstawowego składu Wigier z sezonu 2016/2017. Pracodawcę zmienił także świetnie radzący sobie trener Dominik Nowak. Od początku tego sezonu prowadzi walczącą o Ekstraklasę Miedź Legnicę. Nowy trener Artur Skowronek potrzebował czasu na odpowiednie zgranie drużyny po tak gruntownej przebudowie. Na szczęście władze kluby, co w mojej ulubionej lidze nie zdaża się często, zachowały spokój i zdrowy rozsądek i trener stanowiska nie stracił. Druga część rundy była już w wykonaniu zespołu z Suwałk zdecydowanie lepsza. Ostatecznie po 19 kolejkach Wigry zajmują 10. miejsce w stawce, mając jednak do rozegrania 1 zaległy mecz - ze Stomilem Olsztyn. Jest to w miarę bezpieczna pozycja pozwalająca ze spokojem przygotowywać się do drugiej części sezonu.
Najważniejszym zadaniem klubu z Suwałk na zimowe okno transferowe jest utrzymanie podstawowych zawodników w zespole. Nie jest to zadanie łatwe, bo kilkoma z nich zainteresowane są mocniejsze kluby. Jak narazie na szczęście w miarę się to udaje. Z podstawowego składu, jak do tej pory, odszedł tylko obrońca Kamil Kościelny, który stał się jednym z elementów robiącej spore wrażenie zimowej ofensywy transferowej Rakowa Częstochowa. Kolejnym istotnym odejściem jest powrót bramkarza Łukasza Budziłka do Lechii Gdańsk, z której był wypożyczony. Jeśli chodzi o pozostałych zawodników, którzy opuścili klub, to ich odejście jest raczej wynikiem tego, że nie poradzili sobie Suwałkach. Krzysztof Wołkowicz i Radosław Bukacki odeszli do Kotwicy Kołobrzeg. Kontrakt rozwiązano też z Przemysławem Wróblem. Do Jagiellonii z kolei wraca wypożyczony latem Luka Asatiani.
Jeśli chodzi o wzmocnienia zespołu to jak narazie jedynym oficjalnym jest przyjście w miejsce Łukasza Budziałka innego bramkarza, tym razem z Jagiellonii Białystok wypożyczono Damiana Węglarza.
Według serwisu futbolfejs.pl do Wigier miał też trafić młody legionista Mateusz Żyro (brat Michała), ale informację tą dementuje serwis suwalki24.pl powołując się na rozmowę z prezesem Wigier Dariuszem Mazurem.
grafiki pochodzą z serwisu transfermarkt.pl
W Suwałkach w tym sezonie zwycięża spokój i zdrowy rozsądek. Godne naśladowania jest przede wszyskim zaufanie, jakim obdarzony został trener Artur Skowronek. Władze klubu twardo stąpają po ziemi a prezes Mazur nadal deklaruje, że celem Wigier na ten sezon jest spokojne utrzymanie w 1. lidze. Działania na rynku transferowym, polegające na utrzymaniu trzonu zespołu i ewentualnym uzupełnieniu braków też wydają się bardzo rozsądne. Druga część rundy jesiennej w wykonaniu drużyny trenera Skowronka pozwala mieć nadzieję, że wiosną Wigry nie tylko spokojnie się utrzymają ale mogą też dołączyć do szerokiej czołówki ligi. Miejmy nadzieje, że i w takiej sytuacji władze klubu zachowają zimną krew i nie nakręcą spirali nierealnych oczekiwań wobec trenera.
Zachęcam też do przeczytania poprzedniej części, dotyczącej Drutexu-Bytovii i kolejnej, w której opiszę Puszczę Niepołomice.