Do dziś pamięta, bo już nie siedzę w branży instalacyjnej, jak próbowałem sobie z rzutów i przekrojów wyobrazić wnętrze przy jakiejś skomplikowanej architekturze.
Z jednej strony plus z drugiej muszą za tym pójść dodatkowe pieniadze, bo to coś innego niż puszczenie trasy w 2d na rzucie budynku, a pamiętam, że u mnie łapali i tak za dużo zleceń na dany czas (dlatego instalatorkę sobie darowalem).
Fajnie, że próbujesz ogarnąć sprawę w BIM i nie będzie na budowie niespodzianek, bo robienie kordynacji między branżami w 2d, to jakaś porażka i można sobie sprawdzić co najwyżej czy lampy w wywietrznikach nie są;)
Od 10 lat robię architekturę w 3D. I jestem już zmęczony koordynacją w 2D. Ostatnio miałem taki projekt, przy którym na koordynację straciłem tydzień. A ilość syfu dostarczanego przez instalatorów (przynajmniej moich) jest nieskończona. Oni nawet swoich instalacji nie koordynują. Czy muszą za tym iść większe pieniądze? Hmmm. Powiem ci tak. W biurze projektujemy na Archicadzie. Myślisz, że bierzemy więcej za projekt niż ci co robią w 2D? Różnica między konstruktorem 2D a 3D przy domku jednorodzinnym to 300zł. Takie oferty dostałem ostatnio. Ceny wymyślają ci co dopiero kupili coś do BIM niewiele w nim potrafią a zapłacili za oprogramowanie 20 tys. Trochę ich rozumiem bo ja jakbym miał zrobić architekturę w 2D to też chciałbym dwa razy wiecej ;).