Też mnie to właśnie bardzo zaskoczyło! Zieleń w niektórych miejscach już całkiem ukrywa budynki i pozostałości po ludzkiej działalności. Idąc główną ulicą miasta po której kiedyś jeździły samochody wydawało nam się, że idziemy leśną ścieżką. Gdyby nie zdjęcia z przeszłości, które miała ze sobą przewodniczka i latarnie, które faktycznie dało się dostrzec, to bym nie uwierzyła, że 30 lat temu było to tętniące życiem 50000-tysięczne miasto.
Też mnie to właśnie bardzo zaskoczyło! Zieleń w niektórych miejscach już całkiem ukrywa budynki i pozostałości po ludzkiej działalności. Idąc główną ulicą miasta po której kiedyś jeździły samochody wydawało nam się, że idziemy leśną ścieżką. Gdyby nie zdjęcia z przeszłości, które miała ze sobą przewodniczka i latarnie, które faktycznie dało się dostrzec, to bym nie uwierzyła, że 30 lat temu było to tętniące życiem 50000-tysięczne miasto.