✌️Zapraszam do przeczytania drugiej części relacji z podróży do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tym razem przygotowałem dla Was kilka miejsc, które koniecznie musicie odwiedzić będąc w Dubaju!

Tak jak obiecywałem Wam w poprzednim wpisie, postaram się pokrótce przedstawić miejsca bez odwiedzenia których nie możecie powiedzieć, że byliście w Dubaju :) To swego rodzaju "must see" tego miejsca.

BURJ KHALIFA

DROGA DO BURJ KHALIFA

Cóż. To budynek, którego nie da się nie zauważyć będąc w Dubaju - jest najwyższym budynkiem świata, mierzącym 829 metrów. Pozostanie nim przynajmniej do roku 2021, na kiedy planowane jest ukończenie prac nad Dubai Creek Tower (dokładna wysokość trzymana jest w tajemnicy, szacuje się, że będzie to nawet 1300 metrów). Otwarty został nie tak dawno, bo w 2010 roku.

Architektoniczny i inżynieryjny majstersztyk. Stojąc pod nim lub na jednym z najwyższych pięter zdajesz sobie sprawę jak niesamowita jest to budowla. Wieczorami budynek w trakcie spektakli fontann zmienia kolory. Wygląda to bajecznie!

Aby dostać się na tarasy widokowe trzeba zakupić bilet, który można kupić tylko z 30-dniowym wyprzedzeniem. Warto się jednak w niego zaopatrzyć - często konkretne godziny są na tyle oblegane, że nie ma już miejsc.

124+125 piętro to koszt 135 AED. 124+125 i najwyższe 148 piętro to koszt 370 AED.

W pakiecie ze zniżką można dokupić dodatkową atrakcję, np. wstęp do Dubai Aquarium, które znajduje się w Dubai Mall - galerii w sąsiedztwie Burj Khalifa, Dubai Fountain Boardwalk - wstęp na platformę najbliższą fontannom.

Osobiście dokupiłem wstęp na platformę, ale nie jest to nic innego czego bym nie zobaczył bez tego biletu, z wyjątkiem tego, że jest bliżej.

Co ciekawe - podróż na 124 piętro trwa nieco ponad minutę. Windy poruszają się z prędkością ok 9 m/s, co jest niesamowitą prędkością samą w sobie.

Podróż na górę i w dół mija w spokojnej atmosferze. Podczas przejazdu w wielkim skrócie prezentowane są ciekawostki o budowli.

Na miejscu widoki są nieziemskie. Zdecydowanie wolałem wybrać się na tarasy wieczorową porą.

Na tarasach jest kilku fotografów, którzy robią nam zdjęcia. Dostajemy od nich bileciki, z którymi możemy udać się do punktu zakupu. Niestety ceny sesji bardzo mnie rozczarowały. Jedno zdjęcie to koszt 280 AED, mini album to koszt 200 AED.

Na miejscu oczywiście nie może zabraknąć sklepów z różnymi pamiątkami. Jak to zazwyczaj bywa w takich miejscach, ceny są dość wygórowane.

DUBAI FOUNTAIN

Dubaj nie byłby sobą gdyby nie miał wszystkiego NAJ. Nie inaczej jest w przypadku Dubai Fountain - największego na świecie systemu fontann w choreografii.

Znajduje się tuż przy Burj Khalifa i Dubai Mall.

Fontanna może natryskiwać w powietrze w dowolnym momencie 83 000 litrów (!) wody. Ponad 6600 świateł i 25 kolorowych projektorów czynią pokazy fantastycznym widowiskiem, który trudno zapomnieć.

Fontanna jest animowana występami nastawionymi na światło i muzykę. Przedstawienia odbywają się o godzinie 13:00 i 13:30 oraz co 30 minut w godzinach od 18 do 22 w dni powszednie oraz od 18 do 23 w weekendy (w weekendy to czwartek, piątek i sobota). Strumienie światła widoczne są z ponad 30 km (!).

Warto się wybrać i zobaczyć pokazy za dnia jak i wieczorem. Moim zdaniem wieczorne pokazy robią dużo lepsze wrażenie.

ZOBACZ MOJE WIDEO Z POKAZU:

Istnieje możliwość popływania gondolą po jeziorze i wykupienie osobnego biletu na Boardwalk.

DUBAI MARINA

Dubaj Marina to jeden z dystryktów Dubaju. Znajdują się tutaj super wysokie wieżowce mieszkalne. Pośród gąszczu apartamentów jest to także przystań dla ekskluzywnych jachtów.

To bardzo prestiżowa dzielnica. I jedna z bardziej zielonych. W pobliżu znajdują się pola golfowe.

Dubai Marina posiada długą promenadę - The Walk, a także jedną z najsłynniejszych plaż - JBR. Woda na tej plaży jest niezwykle spokojna co zachęca turystów do odwiedzin.

Plaża jest tuż przy wieżowcach, co przy kąpieli daje niesamowite wrażenie!

W sąsiedztwie Mariny znajduje się inna z atrakcji - Palma Jumeirah. Miałem wielką ochotę skoczyć ze spadochronem i podziwiać ją z góry, do czego skutecznie zniechęciła mnie cena - około 1200 AED.

ZOBACZ MOJE WIDEO:

BURJ AL-ARAB

Najbardziej luksusowy i prestiżowy hotel świata. Zarazem jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc w Dubaju. Najbardziej luksusowe apartamenty posiadają elementy wyposażenia wykonane ze złota. Powierzchnia najmniejszego to 169 a największego 780 metrów kwadratowych! W środku znajduje się kilkupiętrowe akwarium z żywą rafą koralową.

Na jednego gościa przypada 6 osób z obsługi. Do dyspozycji są wszystkie udogodnienia jakie jesteście sobie w stanie wyobrazić. Lokaj jest do dyspozycji przed 24h na dobę W końcu ceny za noc zaczynają się od 1600$...

Burj al-Arab widoczny jest z wielu punktów miasta z racji swych rozmiarów.

Niestety nie można podejść choć pod wejście jeśli nie jest się gościem hotelu. Wjazd jest pilnie strzeżony przez ochronę.

Panorama z plaży Jumeirah to jedna z najpiękniejszych jakie udało mi się zrobić. Widok zapiera dech w piersiach.

***DUBAI MALL & MALL OF THE EMIRATES

Jeśli widzieliście wcześniej duże centra handlowe w innym miejscu niż Dubaj - zapomnijcie o nich. Rozmachem nawet nie dorastają im do pięt.

Dubai Mall z racji lokalizacji trudno ominąć. Zazwyczaj ludzie podążający w kierunku Burj Khalifa przechodzą przez jego część. Nie dość, że prowadzi do niego korytarz, którym idzie się ok 6-7 min to jest to największe centrum handlowe pod względem powierzchni - 112,4 ha. Ponad 1 100 000 metrów kwadratowych. GIGANT!

A w środku? Luksus. Ponad 1200 sklepów, grubo ponad setka kawiarni i restauracji. Toalety jak w 5* hotelach. Bogactwo. Wystawy najsłynniejszych marek świata.

Znajduje się tutaj także Dubai Aquarium & Underwater Zoo z 10 milionami litrów wody. Sięga trzech pięter.

A co gdybym Wam powiedział, że w Mall of the Emirates możecie sobie pojeździć na nartach? Tak po prostu. :D Na zewnątrz 40 stopni, a w środku śnieg...
Ski Dubai wyposażony jest w całoroczny wyciąg dla narciarzy i snowboardzistów – liczy dwa wyciągi orczykowe oraz czteroosobowy wyciąg krzesełkowy. Jest też lodowisko, jaskinia lodowa, szkółka narciarska...

A gdyby Wam było mało, kilka razy dziennie dreptają pingwiny. ;)

To jest szaleństwo, nie potrafię inaczej tego nazwać!

Warto się tu wybrać. Chociażby na małe zakupy to hipermarketu.

***SAFARI

Każdy, kto przyjeżdża do Dubaju powinien wybrać się na pustynię!

Koszt: 200 AED. Wszystko w cenie.

Wyjazd ma miejsce około 15.00. Samochód podjeżdża pod hotel, wszyscy pakują się do środka i ruszają w drogę. Pierwszy przystanek jest przystankiem zbiórki. W jednym miejscu zbierają się wszyscy uczestnicy safari. Pewnie również ze względów bezpieczeństwa - samochody nie jeżdżą pojedynczo. Zazwyczaj w kolumnie 4-5 samochodowej. Zdarzają się przypadki zakopania pojazdów, więc zawsze ma kto pomóc.

Trafiłem na szalonego (ale bardzo sympatycznego) kierowcę. W drodze na safari (a jedzie się ok 30 km za miasto) powiedział do uczestników wycieczki - będę się Wam śnił dziś w nocy. Wieczorem jak zamkniecie oczy będziecie mnie widzieli.

Początkowo pewnie nikt nie wziął jego słów na poważnie. Ale okazało się, że miał rację...

Samochód mknął przez pustynne góry w rytmie szalonej muzyki. Pasażerowie tylko odbijali się od sufitu... Kierowca faktycznie był szalony.

ZOBACZ MOJE WIDEO:

Na pierwszym pustynnym postoju pamiątkowe zdjęcia, zjazdy na wakeboardach na piasku. I dalej to samo... Samochód kiwa się na boki, podjeżdża pod strome zniesienia i jeszcze szybciej z nich zjeżdża. A wokół tylko piasek. Piękne uczucie!

W Dubaju dość szybko robi się ciemno więc zdążyliśmy jeszcze na fotki o zachodzie słońca.

Ale to nie wszystko co na nas czekało...

Po zakończonym safari uczestnicy wycieczki zabierani są do oazy. Na powitanie - różne smakołyki, woda i soft drinki.

Najlepiej zająć miejsce jak najbliżej sceny, żeby wszystko dobrze widzieć. W międzyczasie można zamówić sziszę, zrobić sobie tatuaż z henny, przejechać się wielbłądem.

Przed główną częścią wieczoru zaczyna się pierwszy poczęstunek.

Na scenę wchodzi pierwszy artysta - ta część to pokaz dla Pań.

Wygląda ciekawie. ;)

Po pierwszym pokazie czas na drugą część poczęstunku, przekąski i owoce.

Główną atrakcją wieczoru był taniec brzucha. Wrażenia niezapomniane. ;)

ZOBACZ MOJE WIDEO:

Jeśli podobał Wam się wpis zostawcie mi FOLLOW i czekajcie na nowości. :)

@lashotta