Taki ze mnie literacki coach?:D
To chyba były najbardziej pożyteczne przekleństwa w tym roku. Gratuluje tekstu i życzę powodzenia w szrankach.
Taki ze mnie literacki coach?:D
To chyba były najbardziej pożyteczne przekleństwa w tym roku. Gratuluje tekstu i życzę powodzenia w szrankach.
Dzięki, zazwyczaj to tak nie działa, ale teraz jakoś dało kopa i powstało owo, pierwsze w moim życiu opowiadanie :)