Wczesny poranek... :))
Nie pamietam kiedy ostatnio tak się śmiałam jak podczas zabawy z dzieckiem, to prawdziwa radość :). Dziś od 5:45 rano pompki i inne zabawy. Syn jakby staje się nieco bardziej samodzielny, czasem mam wrażenie, ze jak podchodzę się z nim bawić to, ze mnie nie potrzebuje i mu przeszkadzam, wtedy odchodzę zając się swoimi sprawami i wracam jak mnie zawoła.
Podoba mi się w byciu mamą bardzo to, ze rezygnując z rzeczy za którymi wciąż goniłam, bo trzeba było odsunąć wiele spraw na bok na inny czas, uczę się cieszyć po prostu tym co mam i taką zwykłą codziennością.
Powoli i szczęśliwie mija każdy dzień 🤗
Ps. Często jak dodaje zdjęcie bezposrednio z telefonu to jest ono obrócone bokiem, czy ktoś wie jak sobie z tym poradzić?
Cześć, super szkrab ile ma miesięcy ?
3 miesiące i 3 tygodnie :) dzięki
Malutki ciebie zna już doskonale, powoli chciałby zacząć zdobywać świat:) stąd pewnie to wrażenie, że nie chce się z toba bawić :D
Przesłodki maluch, zdrówka życzę :)
No, ale za to jak tylko mu się zabawa znudzi to zaraz chce na ręce i to sa długie chwile noszenia 😊 nie ma czasu na nudę :))
Jak to facet, nie potrzebuje kobiety dopóki głodny się nie zrobi ;)
A No właśnie, czasem tak to jest!!! Trafna uwaga 😋
Co prawda ja się słabo znam, ale podejrzewam, że musisz odpowiednio obrócić tego Słodziaka przed zrobieniem zdjęcia i będzie git :D
Widzę też, że syn dba o formę od małego, skoro już pompki robi ;)
Próbuje obracać zdjęcie na telefonie przed zamieszczeniem, ale to raz zadziała a raz nie. Trudno, poprawie pózniej na komputerze, dzięki :))
aby pooglądać fotki musiałam co prawda przekręcić sobie telewizor, i zrobić szpagat (i teraz leżę połamana na podłodze:), ale warto było! hehe
Ania!! To dziecko jest coraz bardziej do Ciebie podobne!! 😍
Ty to jak coś napiszesz to ja zaraz leżę na podłodze ale ze śmiechu :)) Hmm ja tam podobieństwa jeszcze tak nie widzę No chyba ze to jego ciągle jedzenie, to to na pewno po mnie!;)
Jeszcze chwila i Twój synek zrobi się jak przylepa, gdzie nie będzie chciał się odczepić od Ciebie. Będziesz prosić męża, żeby się zajął małym, abyś chwilę chociaż odpoczeła, bo w pewnym momencie najważniejsza będzie tylko mama 😉
:)) ciekawe jak to będzie, póki co mały mnie ciagle zaskakuje zmianami w swoim zachowaniu, trzeba będzie i wtedy dać radę :)