Nadszedł ten dzień, kiedy to Europa i Ameryka postawiła się Korei w sportach elektronicznych, a mowa tutaj dokładnie o rozgrywki w League of Legends. 

Aha i tak wcisnę, bo może Ci się nie będzie chciało czytać. Na końcu jest opis zabawy, w której można wygrać 1 SBD ;) Dobra teraz możesz czytać dalej ;P  

Korea była uznawana za Bogów w League of Legends. Nie było na nich mocnych. Aż do teraz...

źródło: eu.lolesports.com

Od 6 sezonów Europa była miażdżona przez inne nacje. Tylko w 1 sezonie League of Legends Fnatic zwyciężyło podczas finałów Mistrozstw Świata w League of Legends, jednak można to tłumaczyć faktem iż cały e-sport w tym czasie raczkował i nie było zbyt wiele konkurencji. 

W 2 sezonie zwyciężyła drużyna z Tajwanu; Taipei Assassins pokonując koreańską formacje  Azubu Frost 3:1. 

Później zwyciężały już tylko Koreańskie drużyny, deklasując rywali. Ich największymi rywalami były zespoły z Chin, jednak podczas finałów zawsze przegrywali. 

Sezon 8 2018 r 

Wielu porównuje obecny sezon do tych pierwszych sezonów, gdzie było ciekawie. Cały czas coś sie działo. Mówiąc wprost nie wiało nudą. 

Podpisuje się z tym stwierdzeniem w 100%. 

źródło: eu.lolesports.com

Przejdźmy zatem do ćwierćfinałów. 

W ćwierćfinałach mierzyły się ze sobą: 

 Invictus Gaming  vs  KT Rolster  

Faworytem tego spotkania była drużyna z Korei Południowej KT ROLSTER. Wielu stawiało, że to właśnie Oni sięgną w tym roku po tytuł Mistrza w League of Legends. Na pewno osoby obstawiające pewniaka, jakim była Koreańska ofrmacja, czują teraz lekkei braki w portfelu. Co ciekawe Invictus Gaming przegrywało na tych mistrozstwach w fazie grupowej z drużynami europejskimi, co jest dobrą oznaką w przyszłości dla europejskich drużyn. 

Wynik: 3-2 dla Invictus Gaming 

 G2 Esports  vs  Royal Never Give Up 

Faworytem tego spotkania było RNG i już po pierwszej mapie wielu obstawiało spokojne 0:3 dla RNG, jednak G2 z każdą kolejną mapą grało coraz lepiej. Można powiedzieć, że ten sezon jest dla Europejczyków zbawieniem, ponieważ Korea i cały wschód raczej unikała wprowadzania wielkich zmian z postaciami, natomiast w Europie podczas całego sezonu wiedzieliśmy mnóstwo postaci i być może to jest sekret europejczyków. 

Każda kolejna mapa była męczarnią dla RNG, natomiast G2 coraz lepiej się bawiło. TOP, JGL i MID G2 grało w tym meczu wyśmienicie. 

Wynik: 3:2 dla G2 Esports 

 Cloud9 vs  Afreeca Freecs 

DOMINACJA Cloud9!  Tym akcentem mógłbym zakończyć opis tego spotkania.
Afreeca była ostatnią nadzieją gospodarzy i mówiąc szczerze; sam typowałem ich na 1 meijscu.
Cloud 9 nie chciało być jednak gorsze od Europy i postanowili zniszczyć ekipe z Korei. 

W półfinale mamy aż 2 drużyny z EU i 1 z NA. Nikt by przed startem nie postawił na taki obrót wydarzeń. 

Jak podsumować to spotkanie? 

Hmm... Cloud 9 zdominowało każdą linię; od początku do końca dominowali i tyle. Zespołu z Korei po prostu nie było. 

Wynik: 3:0 dla Cloud9 

FNATIC vs Edward Gaming 

W tym spotkaniu wielu wskazywało na zwycięstwo FNC. Europejska drużyna oczywiście nie miała łatwego meczu, jednak było widać, że wiedzą, o co grają. W 1 mapie FNC ewidentnie spało, jednak kolejne mapy to już tylko zwycięstwa FNC. Tym sposobem Europejska drużyna wywalczyła półfinał. 

Wynik: 3:1 dla FNC 

➖➖➖➖➖➖➖➖➖➖

źródło: eu.lolesports.com

Półfinały 27,28 października 2018 

pierwszy mecz 27.10.18r

G2 Esports vs Invictus Gaming  godzina: 10:00

drugi mecz 28.10.18r

Cloud9 vs FNATIC godzina: 9:00

Ja typuje G2 i C9 w finale. A TY ? 

DOŁĄCZ DO  ZABAWY I WYGRAJ 1 SBD 💰 !

Wytypuj z tych 2 par półfinałowych zwycięzców. 

Przykład

Treść komentarza: Moje Typy to: G2 Esports i Cloud9

Osoba, która trafi prawidłowo i będzie przy tym najszybsza; otrzyma 1 SBD. 

* Koniec typowania następuje 26 października 2018 o godzinie 20:00 .

Życzę Ci wygranej ;) 

Dzięki za przeczytanie artykułu 🏁🏁🏁🏁🏁

Z góry dziękuje również za UpVote. 😘😘😘 dla Ciebie lub 🍻 :)