You are viewing a single comment's thread from:
RE: Wipeout Omega Collection - recenzja
Ja nigdy nie bylem na tyle dobry, żeby brać udział w konkursach. Może jeszcze w czasach automatów arcade byłem na tyle dobry żeby z kimś konkurować :) Za to w WipeOucie jestem mistrzem omijania wszelkiej maści dopałek ;)