You are viewing a single comment's thread from:
RE: Pierwiastek męski żąda głosu.
No, no, no. Chyba masz na pieńku z @wadera :)
o wróżę Ci wieczną frustrację
wyobraź sobie, że dzień po dniu wyżala Ci się z każdej pierdoły. Ile zniesiesz?
Rola w dużej mierze determinuje zachowanie. Jak "kupisz sobie" pekińczyka, nie oczekuj spokoju i wyniosłości bernardyna. Po dobremanie trudno oczekiwać czułości. Nieprzypadkowo największą sympatią darzone są rodzinne, wesołe i sympatyczne labradory...
Oczywiście. Tylko że @wadera to by chciała labradora, ale tak czasem, chwilami, z domieszką dobermana. I szczyptą pekińczyka. Zwariować można.
Życie nieźle miesza w genowym kotle, może gdzieś w jakimś "schronisku" taki spasowany "mieszaniec" się czai...