You are viewing a single comment's thread from:
RE: [Poradnik] - Podstawy dla zdezorientowanych Wykluczeniem.
czekam na ciąg dalszy, umiarkowanie cierpliwie,
bo straszliwie mnie zżera ciekawość najważniejszego:
czyli punktu D.
mianowicie: co z myśleniem?
czego na kursie adaptacyjnym uczą o myśleniu?!?
tez małymi łyczkami, (bo człowiek już swoje w życiu "namyślał" i widzimy tego skutki),
czy wręcz przeciwnie,
wreszcie ogromnymi haustami, wreszcie do końca,
aż synapsy zalśnią, a szyszynka sie uśmiechnie?