Mi niestety odrzucili wniosek. To było jakieś 10 lat temu. Rozmowa przebiegała po angielsku. Chyba standardowe pytania były: po co, z kim, do kogo? Mówię, że ze znajomymi szkotami (wtedy mieszkałem w Szkocji) na tydzień w celach turystycznych. Wypytywał o moją pracę, czy wracam do Polski i czy posiadam dzieci. Pracę miałem wtedy bardzo dobrą, wyciągi z konta wziąłem specjalnie(tak mi poradzili znajomi). Co dziwniejsze, zapytał, czy mam już ustalone co będę robił każdego dnia po kolei. Odpowiedziałem, że pozwiedzamy trochę i zobaczymy co dalej pokaże czas. Niestety to nie przekonało konsula do przyznania wizy. Po pytaniu dlaczego, przyznał, że takie mają odgórne ustalenia. Niczego więcej się nie dowiedziałem. Ale to było jakieś 10 lat temu i chyba wtedy było ciężej dostać. Teraz wszyscy moi znajomi, którzy ubiegali się o wizę, dostali bez problemu. W przyszłym roku i ja planuję wypad za ocean, także przekonam się ponownie na własnej skórze.
Też mi się wydaje, że kiedyś było ciężej dostać wizę, a teraz to tylko formalność. Szkoda tylko, że dokładniej nie wytłumaczył Ci dlaczego nie przyznaje wizy. Może sam do końca nie wiedział ? Powodzenia przy ponownym wyrabianiu !
Mi niestety odrzucili wniosek. To było jakieś 10 lat temu. Rozmowa przebiegała po angielsku. Chyba standardowe pytania były: po co, z kim, do kogo? Mówię, że ze znajomymi szkotami (wtedy mieszkałem w Szkocji) na tydzień w celach turystycznych. Wypytywał o moją pracę, czy wracam do Polski i czy posiadam dzieci. Pracę miałem wtedy bardzo dobrą, wyciągi z konta wziąłem specjalnie(tak mi poradzili znajomi). Co dziwniejsze, zapytał, czy mam już ustalone co będę robił każdego dnia po kolei. Odpowiedziałem, że pozwiedzamy trochę i zobaczymy co dalej pokaże czas. Niestety to nie przekonało konsula do przyznania wizy. Po pytaniu dlaczego, przyznał, że takie mają odgórne ustalenia. Niczego więcej się nie dowiedziałem. Ale to było jakieś 10 lat temu i chyba wtedy było ciężej dostać. Teraz wszyscy moi znajomi, którzy ubiegali się o wizę, dostali bez problemu. W przyszłym roku i ja planuję wypad za ocean, także przekonam się ponownie na własnej skórze.
Też mi się wydaje, że kiedyś było ciężej dostać wizę, a teraz to tylko formalność. Szkoda tylko, że dokładniej nie wytłumaczył Ci dlaczego nie przyznaje wizy. Może sam do końca nie wiedział ? Powodzenia przy ponownym wyrabianiu !
A i tak może Ci odrzucić wniosek bez powodu. Co zrobisz, nic nie zrobisz a hajs przepada
No niby może mieć taki kaprys 😐