# Dzień z pamiętnika medyka #2🏥 RENTITIS chronica- a co to za choroba ? 💔
Zainspirowany postem
https://steemit.com/health/@mydrall/medicine-is-a-good-idea-12-munchausen-syndrome-when-getting-well-is-the-worst-nightmare-for-patient-en-and-pl
na temat pacjentów dla których "choroba jest paradoksalnie tym co utrzymuje ich przy życiu", postanowiłem ugryźć temat ze znacznie częściej występującego powodu :
Najpierw rozszyfrujmy tytuł RENTITIS-chronica ?
Ktoś kto zna trochę łaciny może pomyśleć no REN(łać)- nerka i końcówka -titis oznaczająca zapalenie. Do tego chronica- przewlekłe . To przewlekłe zapalenie Nerek? TAK ?
Otusz nie mem z 1 z 10
Etymologia słowa jest znacznie prostsza :D To potoczne określenie używane czasem przez pracowników służby zdrowia. Oznacza "chorobę"pacjentów dla których celem życia jest bycie na rencie. Trudno w to uwierzyć, ale właśnie dla niektórych ludzi tak wygląda tzw. "intratna posadka". Nie wierzycie to poczytajcie o 3 przypadkach, których sam byłem świadkiem :D
MOST
Młody około 20/30 letni chłopak pracujący fizycznie (na budowie) postanawia z powodu zbyt dużej ilości alkoholu i problemów miłosnych, skoczyć z mostu. Spokojnie to nie Golden Gate Bridge tylko nie duża kładka nad lokalna rzeczką. Wlatując bardziej w błoto niż wodę, poturbował się jednak dosyć niefortunnie. Szybka droga ratunkowa: karetka-> SOR -> operacja ortopedyczna -> oddział. Wszystko się udało "pacjent przeżył". Pozostał po operacji jednak niewielki uraz . Kolano nie wracało do pozycji wyprostnej w stu procentach, brakowało około 5%. Pacjent uznał, że jest zupełnie niepełnosprawny i nie może podjąć jakiejkolwiek pracy, na tłumaczenie, że przecież może, jest przecież wiele zawodów gdzie jego uraz nie będzie mu w niczym przeszkadzał. Obraził się grożąc skargą do dyrektora szpitala.....
TROSKLIWA MATKA
Pani wchodzi do gabinetu z synkiem 8 letnim. Chłopiec ma stwierdzone napady padaczkowe absencyjne (nieświadomości). Jest to przypadłość najczęściej występująca u młodszych dzieci w postaci kilkusekundowej utraty świadomości, czasem z mimowolnymi ruchami powiek. Wygląda dokładnie tak jak "zagapienie". Dziecko najczęściej nie pamięta napadu i wraca do normalnej aktywności od razu po. Często osobą która pierwsza to zauważa jest Nauczyciel, mówiąc, że maluch nie uważa na lekcjach lub wydaje się czasem nieobecne. Wiele dzieci "wyrasta" z napadów, jednak trzeba uważać i obserwować dziecko czy nie zmienia się czas trwania lub dołączają objawy padaczki toniczno-klonicznej.
W tym przypadku chłopiec dobrze reagował na leczenia. Matka jednak postanowiła wytworzyć rentitis i wyjaśniła, że będzie się starać o przyznanie zasiłku opiekuńczego. Powód był prosty, policzyła, że jak zrezygnuje z pracy do dostanie 500+ na pierwsze dziecko i jeszcze kilka złotych to jak sama powiedziała :"nie opłaca mi się pracować".
NAGŁE POGORSZENIE
Po co kobieta z depresją w średnim wieku zapisuje się do Szpitala Psychiatrycznego na własne żądanie? Po leczenie? Coś się wydarzyło? Pogorszenie choroby? Jednak nie. Miała rentę przyznaną na 2 lata i termin się kończył za kilka tygodni. Usłyszała od sąsiadki, że nie przedłużą jak nie było hospitalizacji. Cudownie poprawił stan pacjentki nie ten sam lek, który brała od długiego czasu, a informacja, że wystarczyło przesłać pismo z prośbą o przedłużenie do ZUS-u.
To tylko wierzchołek góry lodowej
Wiedząc o takich przypadkach, co maja powiedzieć Ci którzy na prawdę potrzebują tych pieniędzy na przykład na rehabilitacje niepełnosprawnych dzieci. Przecież wszystko idzie z jednego worka!
Dziękuje za przeczytanie and STAY TUNED FOR MORE
Postaram się napisać większy materiał na następny tydzień, zejdzie mi trochę więcej czasu z jego przygotowaniem bo SESJA itp.
Congratulations @lewybut! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :
Award for the number of upvotes received
Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.
For more information about SteemitBoard, click here
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Obserwuje dokładnie takie same zachowania. Kolekcjonowanie papierów do renty, gdy nie ma w zasadzie takiej potrzeby jest dość ostrym cwaniakowaniem.
Dla mnie to wyłudzenie publicznych pieniędzy i powinno być karane! Niektórzy przez całe lata potrafią wyciągnąć pieniądze wielkości wygranych na loteriach. Trudno mi powiedzieć jedynie co kieruje ludźmi wybierającymi taki sposób życia .
Że zacytuję klasyka "kasa, misiu, kasa" :(
Ta... A z drugiej strony "lekarze" ZUS, którzy mówią, że "przecież jest pani/pan zdrowa - chodzić można, to i pracować można". Ch*j, że np. o kulach, ale chodzić można... Rozumiem, że są ludzie, którzy wyłudzają, ale są też ludzie, którzy potrzebują tych pieniędzy, a pseudo lekarz im powie, że muszą pracować.