Sto lat panie Kapitanie!
Bardzo mi miło, że się tutaj znalazłam, aż ciepło w sercu się robi :)
Rzeczywiście przypominasz mi małego upartego osiołka w dodatku bardzo wyszczekanego i pewnego siebie. Gdyby nie uczestnictwo w bezsensownych, prowokacyjnych dyskusjach uważam, że były by to bardzo dobre cechy charakteru. Wiadomo jednak, że każdego ponoszą nerwy, szczególnie gdy ktoś stara nam się wmówić jakieś złe intencje czy inne opowieści kłamliwej treści. Dobrym wyjściem jest uodpornić się na durnotę... Ja już to opanowałam i polecam :)
Jeszcze niedawno byłam dość podobna do ciebie, tylko, że szybciej się uczę jak widać :) W takim zdenerwowaniu łatwo czasem zbyt polecieć i i konfliktować się z osobami, które tak na prawdę nie zgadzają się z nami, ale nie są nam mimo wszystko wrogie... a to najgorsze co może być... Tworzenie nieporozumień, które nie powinny zaistnieć, a były wynikiem różnicy zdań i niepotrzebnych nerwów.

zawieszam moją aktywność w ramach społeczności Steem by zamiast tego skupić się na własnej twórczości

trochę szkoda... ale rozwój jest najważniejszy, a jeżeli nie potrafisz powstrzymać się od podjęcia dyskusji i bezsensowne pyskówki kradną ci czas to jest to na prawdę świetne wyjście z sytuacji.

Moim ogromnym marzeniem jest to bym kiedyś stał się poczytnym pisarzem

Jeżeli kiedyś poza pisaniem w internecie napiszesz książkę, to w ramach wdzięczności za moją troskę o twoje nerwy byłoby mi miło dostać od ciebie książkę, niekoniecznie ze zdjęciem pasztecie, ale może być z autografem :D

Od kiedy pojawiłam się na platformie często u ciebie bywałam, podoba mi się twój styl pisania postów- niekoniecznie komentarzy :D
Pozdrawiam, życzę powodzenia i trzymam kciuki za spełnianie twoich marzeń :)