RE: UBER CZY TAXI? Co wolę i dlaczego.
Na pewno cena ubera to zaleta i to, że jest dostępny globalnie. Co do wydawania reszty w taxach to nie wiem jak to jest, bo mam taką zasadę, że zawsze z góry ustalam ile będzie kosztować przejazd i płacę z góry wyliczoną kwotę, tak jak napisałeś, lepiej nie opierać się na liczniku, bo raz wyjdzie mniej niż się spodziewaliśmy, a raz 2x więcej. Z tym wydawaniem reszty to jest jakaś masakra u nas w kraju, w żąbce niedaleko mnie kobieta nie dość, że odpowiada "dzień dobry" czy "do widzenia" jak ma dobry humor, to jak płacę banknotem 50zł to zaczyna wyć, jakby jej się coś stało. Ostatnio to już była jakaś masakra, bo kupiłem coś za 9zł, położyłem 20zł i usłyszałem "uuuuuu". W każdym razie fajnie, że uber istenieje, bo robi konkurencję dla taksówek, zresztą już są apki do zamawiania taksówek jak ubera, ale nie wiem, czy kwota jest podana z góry, ale może uber trochę zmieni taksówkarzy na lepsze. Co do wyszkolenia taksówkarzy, to nawet nie chodzi mi o znajomość miasta, bo dziś każdy ma gps, ale o obycie za kierownicą. To mój pogląd, żaden taksówkarz mi tego nie powiedział, po prostu siłą rzeczy, jeśli ktoś jeździ dzień w dzień przez lata, to siłą rzeczy wyrobi w sobie odpowiednie nawyki. Co do liczników, ich wskazania zależą od rozmiaru kół, wystarczy, że założą lekko mniejsze koła i już przekłamuje, a domyślam się, że pewnie taki licznik się kalibruje pod kątem koła i wystarczy wpisać inny rozmiar, ale mogę się mylić. Być może te moje uprzedzenia wynikają z tego, że nie lubię jeździć jako pasażer.