Domowy pierożing.

Tak jest jak się jest kobietą co ma smaka i ochote na pierogi ruskie... Nic nie pomoże; smak to smak trzeba robić pierożki :)

To wkraczamy do działnia. Farsz zawsze z ziemniaczków i serka tłustego w proporcji 1:1 i mnóstwo zeszklonej cebulki; sól i pieprz do smaku. Dzieci nie lubią ruskich to miały z jabluszkiem i cynamonkiem jako najbardziej ulubiona wersja a drugie po raz pierszy eksperymentalnie dzisiaj z banankiem. Musze powiedzieć, że te jabłuszkowe to rewelacyjne jak zawsze ale te z banankiem to mnie bardzo pozytywnie smakowo zaskoczyły. Chłopaki już bukują bananowe na następny raz ;)

Ciasto do pierogów jest ważne jeśli nie najważniejsze. Dlatego zawsze do mąki dodaje jajko, oliwy z oliwek i wode.

Uwielbiam taką troche masówke i wtedy o wiele szybciej mi się lepi pierożki.

Tylko zalepić i gotować i gotowe... Smacznego

Nie ma jak domowe gotowanie :)

Buziaki od Gosi z Rodzinką :)