You are viewing a single comment's thread from:
RE: Pieśń Zachariasza, czyli mój ukochany Brewiarz.
Kiedyś chciałam modlić się Brewiarzem. Skończyło się to założeniem szkaplerza, ale do Brewiarza nadal się nie dobrałam.
Kiedyś chciałam modlić się Brewiarzem. Skończyło się to założeniem szkaplerza, ale do Brewiarza nadal się nie dobrałam.