Kupować, czy nie? Kilka porad, które ułatwią wam decyzję.

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad kupnem jakiejś kryptowaluty, ale mieliście wątpliwości, czy da ona wam zarobić? W tym poście przedstawię wam kilka czynności, które ułatwią wam decyzję.

1. Przeczytajcie whitepaper danej kryptowaluty

Tak wiem, że to masa tekstu i osoby nie doświadczone pewnie nie zrozumieją niektórych zagadnień, ale uwierzcie mi na słowo - naprawdę warto to zrobić. Lepiej wiedzieć, na jakich założeniach działa projekt, w którego zamierzacie zainwestować, szczególnie jeżeli zamierzacie trzymać go przez dłuższy okres czasu.

2. Przeprowadźcie analizę wykresu

Nawet jeżeli inwestujecie w rewolucyjny projekt z super technologią, jeżeli kupicie w złym momencie - nie zarobicie. Wiedza na temat analizy technicznej jest niezbędna do grania na giełdzie. Jeżeli nie macie w tym temacie żadnej wiedzy, polecam zamiast w kryptowaluty zainwestować w książki pokroju "Analiza techniczna rynków finansowych" autorstwa Johna Murphy'ego. Możecie również poobserwować analizy profesjonalistów na https://www.tradingview.com, jednak pamiętajcie, że oni też czasem się mylą i książki stanowią lepsze źródło wiedzy.

3. Zgromadźcie wiedzę na temat ostatnich i nadchodzących wydarzeń

Na rynku kryptowalut potężny wpływ na cenę mają fundamenty, czyli to co się w najbliższym czasie będzie działo z danym coinem. Przeglądnijcie twittera twórców, odwiedźcie oficjalną stronę projektu i wpadnijcie na bitcoin talka.

4. Nastroje społeczności

Psychologia to kolejny bardzo ważny czynnik w inwestowaniu, jeżeli dana kryptowaluta ma silna, wierną społeczność, prawdopodobnie odbije się to na wykresie trendem wzrostowym. Jeżeli społeczność jest negatywnie nastawiona i przewiduje dalsze spadki, to prawdopodobnie tak się właśnie stanie. Pamiętaj "trend is your friend"!

5. Działania marketingowe

Pamiętacie sytuację z okcash, liskiem, lub obecnie infinity coin (XIN)? To wszystko przykład świetnie przeprowadzonego marketingu. Jasne, był to pewnego rodzaju pump and dump, a nie długotrwały, solidny marketing, jednak stanowiło to świetną okazję dla zarobku. Siacoin jest idealnym przykładem niewykorzystanego potencjału. Posiada świetną technologię, jednak marketing Sia praktycznie nie istnieje. Brak nakręcania "hype'u", grafik, które pokuszę się nazwać propagandowymi, oraz interakcji ze społecznością. Bez martketingu nawet dobre projekty mają problem z popytem. Za dużo nowicjuszy mamy aktualnie w świecie kryptowalut.

To by było na tyle, mam nadzieję, że te kilka krótki porad pomoże wam w zarobieniu pierwszego miliona i kupna waszego lambo, pozdrawiam.