Jak to co się wyprawia? Gospodarka oparta na produkcji i długu musi generować inflację bo inaczej by się zapadła. W wikipedi czytamy żę przyczynami inflacji są:
- nadmierne zwiększanie podaży pieniądza poprzez jego emisję przez bank centralny lub kreację w bankach komercyjnych[a]
- niespodziewany i gwałtowny wzrost kosztów produkcyjnych (np. surowców energetycznych), który prowadzi do ograniczenia zagregowanej podaży
- wzrost zagregowanego popytu w gospodarce
- niezrównoważony budżet państwa (wydatki z budżetu przewyższają wpływy)
- przeinwestowanie gospodarki (nadmierne rozwinięcie procesu inwestycyjnego finansowanego przez państwo)
- wadliwa struktura gospodarki
- import inflacji (wraz ze wzrostem cen artykułów importowanych przez dany kraj następuje wzrost kosztów produkcji, a co za tym idzie wzrost cen)
Nie da się w nieskończoność produkować i brać pożyczek. przez ostatnie 20 lat liczba w domów w mojej miejscowości się potroiła a 90% z nic jest na kredyt oznacza to że na każde 10 domów za powiedzmy 200-300 tysięcy, Polacy świadomie oddali bankom 100-150 tysięcy ekstra czyli 1- 1,5 mln złotych.(W mojej okolicy jest co najmniej z 80-90 nowych domów). Pieniędzy które w zasadzie nie istnieją ponieważ wartość domów wyrażona w pracy ludzkiej i produktach potrzebnych do ich wybudowania wciąż wynosi jedynie 200-300 tys a nie 300-450 więc przyczyniły się do wzrostu inflacji. Ogólna pula złotówek w systemie jest mniej warta o te 1,5 mln zł na każde 10 domów. Patrz punkt 1
unia gnębi nas karami o nadmierną emisję co2 więc koszty produkcji elektryczności rosną patrz punkt drugi
niezrównoważone wyydatki państwa też są patrz punkt 4
punkt 5 przeinwestowanie też jest. budujemy stadiony parki, renomujemy jakbyśmy byli nie wiadomo jak rozwiniętym krajem a są to inwestycje które nie generują potem zysków. i to wszystko głównie na kredyt unijny a w budżecie hula wiatr.
punkt 6 obecny: wadliwa struktura gospodarki. Gospodarka oparta na produkcji jest z gruntu wadliwa bo nie da się produkować w nieskończoność.
no i punkt 7 też jest. Polska nieustannie importuje produkty z zagranicy. np sprzedajemy nasze tanie drewno za granicę i skupujemy stamtąd drogi papier. Albo też 90% ziół i przypraw polskich idzie na handel zagraniczny a my absurdalnie kupujemy zagraniczne. Z reszta przykłady mogłbym wymieniac w nieskończonosc.. W puściliśmy z reszta do naszego kraju korporacje a one dyktują nam ceny za swoje usługi na poziomie globalnym a nie lokalnym.
jak widac spełniamy 6 z 7 podpunktów generowania inflacji a co do 7 co pominąłem to sie nei wypowiadam tylko dlatego ze nie jestem pewien czym jest zareagowany popyt :P
Dzięki za komentarz! Głowa mnie rozbolała😉
Posted using Partiko Android