Serial czy film? Zasnę czy nie zasnę ? Oto jest pytanie :)

Jak się zrelaksować po pracy?
Jak na chwilę zapomnieć o rzeczywistości?
Jak przenieść się "w inny świat"?
Preferuje obejrzeć dobry film, serial albo nawet bajkę :)

Oczywiście bardzo lubię oglądać komedie romantyczne :P
Dobrze mi się ogląda taki idealny świat :) zawsze z happy endem ;)

Zakładam, że każdy się zgodzi, z tym, że mężczyźni za tym rodzajem filmów nie przepadają. Dodatkowo nie znoszą jeżeli kobieta przysypia na każdym filmie, nawet na ulubionej komedii romantycznej :P
Nie wiem jak to się stało, ale należę do grupy zasypiających przy włączonym telewizorze, nie zależnie od pory dnia i niezależnie od rodzaju filmu :)

Co to może oznaczać ?
Film jest nudny albo za długi :) (zakład jeszcze trzecią opcję - starzeje się :P)
Oczywiście "nudny" to pojęcie względne, natomiast długi, można zminimalizować.
Pytanie: Jak?
To proste, zamiast filmu obejrzeć odcinek serialu :) (nawet przy nudnym :) udaje mi się jeden odcinek obejrzeć z pełną świadomością :) )
Otóż znalazłam seriale, które oglądałam z zainteresowaniem :)
I chciałam się z Wami nimi podzielić.
Numerem jeden jest Stranger things - jeżeli ktoś nie oglądał to musi koniecznie zobaczyć ! Jest genialny!
Dziewczyny, nie oglądajcie tego same :P
w niektórych momentach dobrze mieć kogoś obok siebie :P

Numerem dwa jest serial Limitless - zaskakujące jak jedna tabletka może zmienić człowieka. Uważam, że to super serial na wieczorny relax.
Bez stresu, bez ograniczeń :)

Numer trzy to Lucyfer.
Mimo tego, że nie jestem fanką taki "złych" filmów, a przynajmniej tych takich brzmiąco-kojarzących się ze złem.
Ku mojemu zaskoczeniu serial bardzo fajnie sie ogląda :)

Jakie seriale/filmy polecacie?
Możecie coś polecić, żeby przy oglądaniu nie zasnąć?