Napiszę tak. Dzieliłam kiedyś deser i dorosłym odkroiłam nieco większe porcje. Dzieci od razu zapytały o przyczynę takiego podziału. Wyjaśniłam, że tak jest sprawiedliwie - bo masa ciała, bo zapotrzebowanie na kalorie. Przy następnej okazji, gdy zabierałam się do krojenia, syn od razu zakomunikował, że on prosi po równo, a nie sprawiedliwie.
Steemowa analogia jest taka, że ktoś kto tworzy kontent trywialny, niemający właściwie szans na wyszukanie przez użytkowników z zewnątrz, powiedzmy wprost - jest słabym twórcą, za najlepszego kuratora uzna osobę, która daje wszystkim po równo, choćby po 5%. A kurator, który dziennie przydziela tylko 10 ale maksymalnych głosów stosując gęste sito, będzie dla takiego użytkownika niedobry. :)
Napiszę tak. Dzieliłam kiedyś deser i dorosłym odkroiłam nieco większe porcje. Dzieci od razu zapytały o przyczynę takiego podziału. Wyjaśniłam, że tak jest sprawiedliwie - bo masa ciała, bo zapotrzebowanie na kalorie. Przy następnej okazji, gdy zabierałam się do krojenia, syn od razu zakomunikował, że on prosi po równo, a nie sprawiedliwie.
Steemowa analogia jest taka, że ktoś kto tworzy kontent trywialny, niemający właściwie szans na wyszukanie przez użytkowników z zewnątrz, powiedzmy wprost - jest słabym twórcą, za najlepszego kuratora uzna osobę, która daje wszystkim po równo, choćby po 5%. A kurator, który dziennie przydziela tylko 10 ale maksymalnych głosów stosując gęste sito, będzie dla takiego użytkownika niedobry. :)