You are viewing a single comment's thread from:
RE: Na rozstaju dróg - nic z tych rzeczy.
Nawet jeżeli Justin będzie chciał "siłowo" przerzucić STEEM na trona to od razu pojawi się fork, w okół którego skupi się cała społeczność. Gorzej jak tego sforkowanego tokenu nie będzie można nigdzie kupić ani sprzedać :)
Znalezienie miejsca do wymiany samo w sobie nie jest chyba aż takim problemem. Problemem jest natomiast znalezienie dobrej giełdy. Przykładem jest HUNT. Można go wymienić na DayBit. Tylko, że DayBit to mała koreańska giełda, której nie ma nawet na Coinmarketcapie. Nic więc dziwnego, że wartość HUNTa to jakieś pół centa.
Poza giełdą musiałyby być jeszcze osoby chcące kupować i trzymać STEEMa, żeby jego wartość była na sensownym poziomie. Sam nie wiem co o tym myśleć. Przestraszyłem się trochę tej wiadomości o przejęciu udziałów, ale póki co czekam na rozwój sytuacji.