Ja nie tylko je kupuję ale je czytam. Zresztą wtedy miałem zajawkę na kupowanie prozy, obecnie nic z tej kategorii nie kupuję. Teraz chciałbym podciągnąć rozumienie angielskiego w przynajmniej piśmie na poziom zadowalający a książki jak kupię to jakieś powiedzmy to "naukowe", prozy mi starczy na lata ;D
Pozdro!
Co ty kurwa myślisz ,że jak kupisz jakieś pierdolone książki na pokaz to ludzie będą myśleli że jesteś oczytany?
Ja nie tylko je kupuję ale je czytam. Zresztą wtedy miałem zajawkę na kupowanie prozy, obecnie nic z tej kategorii nie kupuję. Teraz chciałbym podciągnąć rozumienie angielskiego w przynajmniej piśmie na poziom zadowalający a książki jak kupię to jakieś powiedzmy to "naukowe", prozy mi starczy na lata ;D
Pozdro!