Wyprzedaż crypto
Spadki spadki wszytko leci nie wiadomo czy kupować czy czekać a co jeśli ziści się najczarniejszy scenariusz gdy bitcoin spadał przez prawie 2 lata.
Można powiedzieć że to były inne czasy zupełnie mniejsza adopcja czasy gdzie btc było głownie w darknecie a teraz to biznes wart miliardy. Dlatego bardzo wątpię by coś takiego miało miejsce.
Moja recepta to spokój i opanowanie nigdy nie inwestowałem z myślą że crypto będzie zawsze szło w górę.
Osobiście dokupiłem na razie tylko Iote i bnb niestety brak fiatów by dokupić bitka.
Taką mam teorię (trochę spiskową). LN będzie wymagać Hubów, aby można było szybko transferować bitki kanałami. Grubasy na Wall Street wprowadzili kontrakty 'cash settled' na CME i CBOE, żeby shortami zbijać kurs na rynku terminowym, aby arbitrażyści odkupowali shorty a sprzedawali BTC na kasowym zarabiając różnicę spowodowaną zmiennością przy niskiej płynności. Wtedy, grubasy kupują od arbitrażystów bitki na kasowym po promocji i chowają je pod poduchę, czekając na LN i Huby, dzięki czemu będą mieli częściową kontrolę nad ruchem w sieci BTC (poza blockchainem oczywiście), oraz będą kasować prowizję za transfery.
Ale Hub to nie jest magiczna technologia - każdy może być Hubem
No nie jest :) przeca tego nie sugeruje ;) Chodzi mi o to, ze duzy moze wiecej, i ze kontrakty na bitka wprowadzono, aby manipulowac kursem, zeby min grubasy mogly tanio obkupic sie w btc, ktore im bedzie potrzebne do zdominowania "rynku" hubow.