A w czym?
Uczciwość nakazuje przyznać, że choć ośmiorniczka jest za mała na bohaterkę/bohatera tekstu (z dumą zaznaczam, że opowiadanie jest dopasowywalne do preferencji czytelnika), to jest optymalnej wielkości na carpaccio z marynowanych macek. A pięć razy mniejsza, to już o ogóle miałaby tyle opcji wykorzystania spożywczego, że grzechem byłoby pozostawiać ją na pani. ;)
Żartujesz? Wszyscy moi koledzy noszą okulary jak denka od kufli a poza tym jak ze mną rozmawiają to patrzą wyłącznie na moje albo swoje buty. A nikt inny do naszej piwnicy nie zachodzi (na drzwiach mamy napis: "Did you try to turn it off and on again?" i to zawsze wystarcza). :-D
Twój post został podbity głosem @sp-group. I nawet nie wymagało to (tutaj pozwolę sobie na krótki cytat z innej, niewątpliwie też wartościowej publikacji) "walczenia z myślami" bo post jest zwyczajnie dobry 🙂
Kurator @pibyk
Mam ciary!!! Te osiem ramion...
Sympatyczny nadmiar. :)
Reklama azjatyckiego sklepu z frutti di mare? :)
Za mała ta ośmiorniczka, za mała.
Bo to ośmiornica mini. Mała pani, mała ośmiornica. Zresztą jakby ta ośmiornica była z pięć razy mniejsza to by mi jeszcze mniej przeszkadzała. ;-)
A w czym?
Uczciwość nakazuje przyznać, że choć ośmiorniczka jest za mała na bohaterkę/bohatera tekstu (z dumą zaznaczam, że opowiadanie jest dopasowywalne do preferencji czytelnika), to jest optymalnej wielkości na carpaccio z marynowanych macek. A pięć razy mniejsza, to już o ogóle miałaby tyle opcji wykorzystania spożywczego, że grzechem byłoby pozostawiać ją na pani. ;)
Bardzo ciekawy motyw i ta końcówka, czytając jak Kylie śpiewa od razu usłyszałem w głowie tę piosenkę i to dopelnilo całości tekstu! :)
Dziękuję. Pierwszy pomysł był na inny motyw muzyczny, ale zależało mi na tym, żeby u jak największej liczby czytających "zagrało" w myślach.
Jak to czytałem, to oprócz ciarek czułem też lekki niepokój, żeby nie powiedzieć strach. I to prawie od samego początku.
Pozdrowienia od strachajły, która większość horrorów i innych straszących filmów "ogląda" przez koc albo z twarzą w swetrze współoglądacza. ;)
Ale to jest dobre!!!
Cztery akapity na krzyż i taka moc! Gdzie się tu głosuje? Jakie guziki muszę nacisnąć?Dziękuję!
Naciska się guziki przy koszuli. A dwa górne należy rozpiąć. ;)
Oj tam z koszulą. Moja żonobijka zaczyna już lekko żółknąć pod pachami :-D.
A po tym tekście zamawiam w Chinach pół kontenera następnych!
Czuję się zaszczycona.
Mam nadzieję, że hodowla żonobijki nie rzutuje na Twoje życie zawodowe. ;)
Żartujesz? Wszyscy moi koledzy noszą okulary jak denka od kufli a poza tym jak ze mną rozmawiają to patrzą wyłącznie na moje albo swoje buty. A nikt inny do naszej piwnicy nie zachodzi (na drzwiach mamy napis: "Did you try to turn it off and on again?" i to zawsze wystarcza). :-D
I każdy z pracowników wie, co znaczy "flash, flash, ... , .... , ... , double flash". :D
Twój post został podbity głosem @sp-group. I nawet nie wymagało to (tutaj pozwolę sobie na krótki cytat z innej, niewątpliwie też wartościowej publikacji) "walczenia z myślami" bo post jest zwyczajnie dobry 🙂
Kurator @pibyk
Serdecznie dziękuję! Pozdrowienia dla Kuratora i Czytelników. :)
Pięknie dziękuję (i -my) za pozdrowienia 🙂