Wyjazd do Preszowa.
Dziś wyjechalem na kilka dni z naszej ojczyzny do słowackiego Preszowa. Widoki na granicy są nieziemskie. Jakaś mgła, jakieś deszcze. A wszystko rozsadza to spotkanie światów: te tysiące kiczowatych bilbordów w Polsce i ta czystość krajobrazu na Słowacji. Robi to wrażenie.
Teraz dwie fotki, jutro więcej detali. Pozdrawiam z zagranicy!
Co piszą w dzisiejszej prasie słowackiej?